Zmień pracę na lepszą

czwartek, 5 sierpnia 2010

ILE TAK NAPRAWDĘ ZARABIAMY NA GODZINĘ?


Czy zastanawialiście się kiedyś ile zarabiacie za godzinę pracy? Jest to moim zdanie bardzo ważna informacja. Czas to jedna z wielu rzeczy, której nie możemy odzyskać. Spróbujmy więc przeanalizować poniższy przykład.

Jak widać na powyższym przykładzie, różnica w wynagrodzeniu miesięcznym obu pracowników jest prawie o 100% większa niż różnica w wynagrodzeniu za godzinę pracy (150% do 57%).
Wielkość wynagrodzenia może być często złudna, jeśli nie przeanalizujemy go z uwzględnieniem czynnika czasu.

Bardzo często zgadzamy się pracować więcej za określoną pensję. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne. Często pracownik nie ma po prostu wyjścia. Jest postawiony przez pracodawcę pod ścianą, boi się, że brak dyspozycyjności może skutkować utratą pracy

Z drugiej strony młodzi ludzie, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy akceptują taką sytuację. Wiedzą, że muszą pracować więcej, aby zdobyć wiedzę i umiejętności niezbędne do wykonywania określonego zawodu. Na pewno inaczej w takiej sytuacji odnajduje się młody kawaler a inaczej pracująca matka.

I jeszcze jedno. Relację czasu pracy (lub obciążenia pracą) do pensji netto warto wziąć pod uwagę negocjując swoje wynagrodzenie.

poniedziałek, 26 lipca 2010

SUBSTYTUTY PENSJI


Negocjując wynagrodzenie należy zawsze wziąć pod uwagę szereg dodatkowych czynników wpływających na stan naszego portfela. Poniżej wypisałem te czynniki, które według mnie są najważniejsze.


1) Kwestie logistyczne – przede wszystkim brak dojazdu do pracy
Jest to czynnik dosyć istotny z dwóch powodów. Po pierwsze na dojazd do pracy przeznaczamy określony czas. Najlepiej, jeśli jest on jak najkrótszy i jednocześnie istnieje możliwość jego efektywnego wykorzystania (książka, audiobook, spacer,…).
Po drugie należy wziąć pod uwagę koszt dotarcia do pracy. Na ogół im dłużej jedziemy tym więcej nas to kosztuje.

2) Bonusy, świadczenia socjalne
Pracodawca często oferuje różnego rodzaju świadczenia pozapłacowe. Może to być np. opieka lekarska, karnet na siłownię, zniżki na różne produkty/usługi. Warto też świadczenia przeanalizować pod kątem ich przydatności.

3) Delegacje
Delegacje przynoszą dodatkowy dochód głównie w dwóch postaciach – dieta i kilometrówka.
W tej chwili pełna dieta krajowa wynosi 23 zł za dobę.
Dieta zagraniczna to na ogół kwota kilkudziesięciu EUR, USD (np. Niemcy 42 EUR, Francja 45 EUR).
Kilometrówka za samochód do poj. 900 cm3 – 0,5214 zł./km, powyżej 900 cm3 – 0,8358 zł./km.

Jeśli chodzi o dochody z delegacji, należy wziąć pod uwagę ile w rzeczywistości nam tych pieniędzy zostanie w kieszeni. Czy będąc na delegacji wydamy na dzień więcej niż w trybie „dom-praca”?
Delegacje zagraniczne są dosyć atrakcyjne jeśli chodzi o wysokość diety. Nie wiadomo jednak ile wydamy np. w Skandynawii na jedzenie.
I jeszcze jedna ważna kwestia. Delegacje rzadko przynoszą stały, dodatkowy dochód. Nawet w firmach konsultingowych, gdzie wyjazdów jest sporo, istnieje duża zmienność tej aktywności. Poza tym praca związana z delegacjami powoduje konieczność prowadzenia określonego, wyjazdowego trybu życia. Nie wszyscy pracownicy mogą lub chcą się na taki tryb zdecydować.

4) Praca z domu
Niewątpliwie dla wielu z nas wymarzony tryb pracy. Plusów jest wiele, minusów … wbrew pozorom również. W przypadku finansów domowych – niewątpliwie odpadają koszty związane z dotarciem do pracy. Czy tylko? To zależy już od konkretnej sytuacji. Np. osoby mieszkające z kimś, kto gotuje obiady (mama, żona :)), oszczędzają na cateringu w pracy. Praca z domu może jednak nieść z sobą również dodatkowe koszty. Np. koszt rozmów telefonicznych, koszt szybkiego łącza internetowego, itp.

5) Ruchome godziny pracy
Bardzo przydają się osobom, które mają więcej niż jedno źródło zarobków. Elastyczne planowanie godzin pracy daje możliwość wykorzystania wolnego czasu na inną działalność zarobkową.

6) Obciążenie obowiązkami
Negocjując wynagrodzenie warto wziąć pod uwagę ile chcemy zarabiać na godzinę. Jeśli w danej firmie pracuje się trochę dłużej niż „ustawowe” 8 godzin dziennie, powinno to mieć swoje odzwierciedlenie w pensji. Jeśli nie spodziewamy się takiego obciążenia nie warto za bardzo przesadzać z oczekiwaniami finansowymi.

7) Telefon, samochód, komputer
Powyższe atrybuty pracy są z punktu widzenia pracodawcy narzędziami pracy. Kwestia wykorzystania ich do celów prywatnych jest w większości firm w mniejszym lub większym stopniu określona. Mogą one być substytutem pensji jednak tylko w przypadku, gdy nie łamiemy zasad ustalonych przez pracodawcę.

W moim przypadku najważniejszymi substytutami pensji są:
1) brak dojazdu do pracy/krótki czas dojazdu
2) ruchome godziny pracy
3) obciążenie obowiązkami

Jak łatwo zauważycie wszystkie trzy punkty są związane z czasem. Ktoś kiedyś powiedział (cytuję z pamięci), że pieniądze można zarobić zawsze, czasu się nie odzyska nigdy. Zgadzam się z tym w stu procentach.

wtorek, 20 lipca 2010

WSZYSCY DLA WSZYSTKICH 2010


W przypływie weny twórczej - wzorując się na świetnym wierszu dla dzieci „Wszyscy dla wszystkich” Juliana Tuwima - napisałem jego współczesną wersję … niekoniecznie dla dzieci.

Dla przypomnienia „Wszyscy dla wszystkich” Julian Tuwim.

Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?
A i murarz by przecież
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.
Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
To by szewc nie miał chleba.
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować
Mój maleńki kolego.

… a poniżej moja próba:

Marketingowiec z brand managerem,
Drapią się w głowę – problem z serwerem!
Do webmastera dzwonią w te pędy,
Kolego pomóż! Są różne względy.
Strona firmowa klientów nęci,
Jest nam potrzebna by biznes kręcić.
Główny księgowy i coach z brokerem,
Nic tu nie znajdą – problem z serwerem!

Co robią teraz analitycy?
Na pomoc spieszą informatycy.
Będzie wnet system znowu gotowy.
Do jutra macie już problem z głowy.
Makler giełdowy poprawia szelki,
Przez tę awarię obrót niewielki!

W fotelu dziadek oczy przeciera,
Kiedyś to było prościej niż teraz.
A niech to wszystko jasna cholera!

wtorek, 13 lipca 2010

REJESTR OFERT PRACY

Osoby, które aktywnie poszukują pracy często mogą pogubić się w gąszczu ogłoszeń oraz wysyłanych ofert. W takim przypadku warto prowadzić jakiś prosty rejestr aktywności. Zapisywanie ciekawych ogłoszeń, pracodawców i informacji o wysłanych ofertach jest bardzo pomocne w dłuższym okresie czasu.

Poniżej załączam przykładowy plik Excela:


1) Pierwsze dwie kolumny są jasne. Wpisujemy nazwę stanowiska i pracodawcy, którymi jesteśmy zainteresowani.

2) Link – warto wkleić link do strony z ogłoszeniem o pracę

3) Data CV – data wysłania aplikacji

4) Data rozmowy – data odbytej rozmowy kwalifikacyjnej. Niestety często może pojawić się w tej rubryce „BRAK”

5) Dodatkowe informacje – np. wrażenia z rozmowy kwalifikacyjnej lub informacje o pracodawcy, stanowisku

6) Ciekawe – tutaj można dodać ofertę lub możliwość pracy, która jest interesująca lecz, z której w chwili obecnej ni skorzystamy

Monitorując rynek pracy pod kątem „bieżących potrzeb” możemy zbudować bazę możliwości pracy do wykorzystania w dłuższej perspektywie czasu. Jest to też sposób na stworzenie okazji pozwalających na realizację swoich celów zawodowych.

Np. mając w perspektywie pięciu lat zamiar spróbowania swoich sił na stanowisku trenera, coacha, etc…, już teraz powinniśmy budować bazę firm, z którymi potencjalnie przyjdzie nam współpracować w przyszłości.

I jeszcze jedno. Powyższy załącznik to tylko przykładowy rejestr ofert pracy. Każdy powinien go modyfikować według własnego uznania i potrzeb. Najważniejsze jest to aby taki rejestr utworzyć i aktualizować. Naprawdę warto!

niedziela, 4 lipca 2010

OMOCESTUS VIRIDULUS

Z punktu widzenia zarządzania kadrami skoczkiem nazywana jest osoba, która bardzo często zmienia pracodawców (średnio częściej niż co 2 lata). Przykład takiego pracownika prezentuje poniższe CV.

Firma Okres Stanowisko
ABC 06.2004 – 03.2005 Asystent w dziale controllingu
DEF 04.2005 – 05.2006 Specjalista ds. finansowych
GHI 06.2006 – 12.2006 Koordynator ds. projektów UE
JKL 01.2007 – 03.2007 Specjalista ds. jakości
ŁMN 04.2007 – 12.2008 Kontroler finansowy
OPR 01.2009 – 05.2010 Konsultant

Jakie mogą być motywy tak częstej zmiany pracy? Myślę, że można je podzielić na zewnętrzne i wewnętrzne.

1) Motywy zewnętrzne
- niskie wynagrodzenie
- atmosfera w pracy
- czynniki prywatne (przeprowadzka, dzieci)

2) Motywy wewnętrzne
- znudzenie
- brak celu zawodowego
- nieumiejętność przystosowania się do otoczenia

Skoczkami są na ogół osoby młode, dynamiczne, prowadzące życie bez zobowiązań prywatnych (rodzina) i finansowych (kredyt). Szukają swojej szansy na rynku pracy, badają ten rynek. Nie mają jeszcze sprecyzowanego celu zawodowego więc próbują się odnaleźć metodą prób i błędów w różnych środowiskach. Z drugiej strony chcą się szybko rozwijać i nabywać nowe umiejętności przydatne na rynku pracy.

Jakie mogą być plusy i minusy bycia skoczkiem?

Do plusów zaliczyłbym następujące rzeczy:

1) Różnorodne doświadczenie zawodowe, które może polegać na wykonywaniu wielu czynności/zawodów lub też na wykonywaniu tych samych obowiązków w kilku miejscach pracy.

2) Okazję do podwyższania wynagrodzenia przy każdej zmianie pracy.

3) Dla niektórych jest to ciekawy sposób na życie.

Minusy, które mogą wynikać z bycia skoczkiem:

1) Większość pracodawców niechętnie patrzy na tego typu kandydatów do pracy.

2) W niektórych bankach przebieg kariery zawodowej jest dosyć ważnym czynnikiem przy ubieganiu się o kredyt. Skoczkowie są niezbyt przychylnie traktowani w tego typu sytuacjach.

Jest pewien sposób, który pozwala na zminimalizowanie minusów i „konsumpcję” plusów przy jednoczesnym zachowaniu stylu skoczka. Chodzi mi tutaj mianowicie o freelancerów. Freelancer to osoba prowadząca własną działalność gospodarczą i świadcząca usługi na rzecz innych firm. Od pracownika zatrudnionego na etacie różni go tylko forma umowy zawartej z pracodawcą.

Freelancerzy formalnie pracują cały czas na rzecz jednej (własnej) firmy, świadcząc jednocześnie usługi w różnych okresach czasu dla kilku pracodawców.
Jest to rozwiązanie coraz bardziej popularne w dzisiejszych czasach zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę coraz większą niepewność związaną z pracą „na etacie”.

Myślę, że w przyszłości większa częstotliwość zmiany pracy nie będzie już zjawiskiem negatywnym. Rynek pracy będzie wymuszać na pracownikach tego typu zachowanie. Wpływ na to może mieć coraz większa „zadaniowość” w charakterze naszej pracy oraz konieczność zmian kwalifikacji po to, aby dostosować się do wymogów rynku pracy.